Spirytus u Rudego. Andrzej Wajda 1926 – 2016

Był wybitnym europejskim reżyserem. I to jedno zdanie mówi o nim wszystko. Nic więcej nie warto dodawać. Bo w tym zdaniu jest wszystko. Od wczoraj będziemy już, taką mam nadzieję, rozmawiać o Andrzeju Wajdzie jako o reżyserze, pomijając polityczne spory, w których sam brał chętnie udział i zakręty jego biografii (często naznaczone mniej lub bardziej dwuznacznymi kompromisami). Ale to przebrzmi. Zostanie spirytus u Rudego i zostaną filmy. 

 

A miał ich na swoim koncie bardzo wiele (blisko 50). Wszak tworzył niemal od pierwszych dni nowej, ludowej Polski, po dzień dzisiejszy. Jego filmowa biografia liczy 65 lat! Najnowszy film Wajdy, “Powidoki” swoją światową premierę miał dokładnie miesiąc temu – 10 września 2016 roku i został (fakt, trochę niesprawiedliwie) naszym kandydatem w oskarowym wyścigu. Na ekranach polskich kin pojawi się w styczniu 2017 r. chyba, że teraz, coś się zmieni.

 

Urodził się 6 marca 1926 roku w Suwałkach, w których spędził pierwsze 8 lat życia. Jego ojciec, zawodowy wojskowy, pełnił służbę w 41 Suwalskim Pułku Piechoty. W 1934 roku Jakub Wajda uzyskał awans na stopień kapitana i cała rodzina przeniosła się do Radomia. Tam też Andrzej Wajda mieszkał do zakończenia wojny. Działał w harcerstwie, był łącznikiem w AK, przez jakiś czas ukrywał się w Krakowie. Ojciec reżysera wziął udział w kampanii wrześniowej, trafił do radzieckiej niewoli i został zamordowany w Charkowie w 1940 roku.


W 1989 roku, w wyborach do Sejmu kontraktowego Andrzej Wajda ubiegał się o głosy mieszkańców Suwalszczyzny, jako kandydat OKP. Zebrał ponad 100 tys. głosów, co było najlepszym wynikiem w okręgu i został senatorem. Ale Suwałki, tak naprawdę dopiero niedawno zaczęły dyskontować fakt, że mistrz urodził się i pierwsze lata życia spędził właśnie tym mieście. Z okazji 90 rocznicy urodzin w Suwalskim Ośrodku Kultury odbyło się szereg imprez, odsłonięto też tablicę pamiątkową i imieniem reżysera nazwano salę widowiskową. 16 czerwca 2016 roku Andrzej Wajda wziął udział w uroczystości nadania jego imienia sali koncertowo – teatralnej SOK.

 

 

Po wojnie Andrzej Wajda zaczął studia na krakowskiej ASP, które przerwał po kilku latach by rozpocząć edukację na łódzkiej filmówce. Pierwsze oficjalne filmy Wajdy to dwie etiudy, “Zły chłopiec” i “Ceramika iłżecka”. W 1954 roku Wajda debiutuje jako reżyser kinowy, pierwszym ważnym filmem – “Pokolenie”. Pierwszym, ale nie ostatnim. 

 

Ale Andrzej Wajda to nie tylko filmy. Był on także, o czym warto pamiętać znakomitym reżyserem teatralnym. To właśnie Wajda, Konrad Swinarski i Jerzy Jarocki tworzyli złote lata Starego Teatru w Krakowie. Na deskach krakowskiej sceny mistrz zrealizował głośne przedstawienia: “Biesy”, “Noc listopadowa”, “Nastasja Filipowna”, “Zbrodnia i kara”, “Dybuk” czy “Hamlet”. Swój ostatni spektakl teatralny – “Makbet” – także przygotował na deskach krakowskiej sceny. To było tak dawno, że wielu już zapewne nie pamięta – 2004 rok. 

 

Wiele ze teatralnych dokonań Wajdy zostało sfilmowanych. Pozostaną, tworząc historię teatru. Pozostaną też jego filmy. Czasami nieco słabsze, ale jednak trzymające wysoki poziom, częściej jednak wybitne. Bo wielkość Wajdy polegała na tym, że tych wybitnych filmów miał na swym koncie cały worek. Każdy może sobie stworzyć prywatną listę. Dla mnie Wajda to “Niewinni czarodzieje”, “Popioły”, “Wszystko na sprzedaż”, “Polowanie na muchy”, “Brzezina”, “Panny z wilka”, “Ziemia obiecana”, “Wesele”, “Danton”, “Kronika wypadków miłosnych”, “Bez znieczulenia”. Uff, dużo tego, ale to przecież nie wszystko. Bo jeszcze jak dla mnie najważniejszy i obok “Salta” Konwickiego być może najlepszy film w historii polskiej kinematografii – “Popiół i diament”. Mistrz, prawdziwy mistrz, choć przecież już z nieco innej epoki. Daj nam jednak Boże w najbliższych latach reżyserów obdarzonych takim talentem. Nie tylko w Polsce.

 

A Andrzej Wajda popija już tam pewnie spirytus u Rudego. 

 

 

 

Foto: screen

Komentarze
Więcej w Andrzej Wajda, film, kultura, SOK
Kapsuła czasu oleckich dzieci

 Uwaga - budujemy kapsułę czasu!   Nie wiesz co to kapsuła czasu? Przyjdź koniecznie - wszystko ci pokażemy, zainspirujemy i...

Zamknij